ŁAMANIE Eddie Hall tworzy historię, zostaje pierwszym człowiekiem, który osiągnął martwy ciąg 500 kg

2288
Joseph Hudson
ŁAMANIE Eddie Hall tworzy historię, zostaje pierwszym człowiekiem, który osiągnął martwy ciąg 500 kg

Myśleliśmy, że nie można tego zrobić, Brian Shaw uważał, że nie można tego zrobić, ale teraz Anglik Eddie Hall udowodnił, że wszyscy się mylimy, stając się pierwszym człowiekiem, który osiągnął martwy ciąg 500 kg (1102.3 funty).

Podnosząc na Mistrzostwach Świata w Martwym Ciągu w Leeds w Anglii, Hall szybko zdjął półtonowy ciężar z ziemi i ciężko walczył na szczycie o dobrą siłę nośną. Zawodnicy w Leeds podnosili styl siłacza, a oprócz normalnie dozwolonych pasów i zaczepów dozwolone były kombinezony martwego ciągu.

Zobacz wzrost historii Halla poniżej, wideo z jego konta na Instagramie. Wysiłek wyciągnął z niego wszystko, a zużyty Hall - krwawiący z nosa - musiał zostać podniesiony z ziemi po podniesieniu, jego ramiona nadal były przymocowane do drążka za pomocą pasków ósemki.

(Sprawdź nasze zestawienie najlepszych pasów do podnoszenia martwego ciągu - w tym tych, których używał Eddie Hall.]

Wygląda na to, że będziemy musieli szybko zaktualizować naszą infografikę Deadlift Records…

Film opublikowany przez Eddie hall (@eddie_hall_strong) w dniu

Podpis towarzyszący Hallowi? „Cóż, oto jest… . Niemożliwe 500kg!„Wydaje się pasować do gigantycznej windy.

Shaw skrytykował format zawodów, który wzniósł sztangę prosto z 465 kg do 500 kg, ponieważ powiedział, że uważał, że jest to zbyt duży skok (co przyczyniło się do jego wycofania się z zawodów i skupienia się na sierpniowych zawodach World's Strongest Man).

Zawodnicy Jerry Pritchett (USA) i Benedikt Magnusson (Islandia) wyciągnęli po 465 kg w zawodach. Magnusson próbował 500 kg, ale zawiódł w połowie łydki na wyciągu.

Oficjalne konto Halla na Facebooku opublikowało ten sam film z dłuższym zakończeniem, co pokazuje jego zespół wsparcia pędzący, aby pogratulować sportowcowi. W końcu personel pomocniczy wyciągnął wentylator, aby pomóc schłodzić wyczerpaną salę, zanim stanął na nogi.

Chociaż format i standardy wyposażenia zawodów nie obyły się bez kontrowersji do dnia dzisiejszego, osiągnięcie Halla jest naprawdę przełomowym wyczynem w sporcie siłacza.


Jeszcze bez komentarzy