Krew i kreda 4

1177
Abner Newton
Krew i kreda 4

T Nation: Zawsze czytałem o ciężarowcach wykonujących „finiszery” podczas treningu, na przykład przysiady 315 funtów przez 30 powtórzeń po regularnych treningach przysiadów. Jaka jest Twoja opinia o finiszerach? Czy ciężarowcy powinni robić tego typu gówno często? Niektórzy z tych facetów w Internecie mówią tak, jakbyś nie podnosił się, dopóki nie krwawił z nosa i nie wyciekał ci tyłek, to po prostu nie jesteś hardkorem?

Ach, wykańczacze. Fajne w nich jest to, że są zabawne i prawdopodobnie jednym z niewielu wyczynów siły psychicznej i fizycznej, przez które większość z nas kiedykolwiek przejdzie, szczególnie w bezpiecznym, wygodnym życiu, które większość z nas prowadzi. Pomyśl o tym, to nie jest tak, że musimy codziennie gonić za jedzeniem lub uciekać, żeby ratować życie.

Niestety, finiszer został splamiony przez hardgainerów i innych przypadkowych chudych punków, którzy wkładają jednego do każdego cholernego treningu i nie mogą zrozumieć, dlaczego mogą trenować tylko dwa razy w tygodniu, gdy mają 15 lat.

Rola finiszera w siłowni to taka, z którą musisz być ostrożny; nie możesz go używać za każdym razem, gdy trenujesz, bo wypalisz się szybciej niż Ryan Leaf. Zrobiłem naprawdę głupie gówno, głównie z przysiadami. Na studiach robiłem 330 funtów x 30 powtórzeń; Miałem zrobić 3 serie po 10 powtórzeń z 330 i postanowiłem po prostu mieć to za sobą.

Jako student drugiego roku W liceum musieliśmy zrobić 1.5-krotność naszej masy ciała w przysiadie, przy jak największej liczbie powtórzeń. Na szczęście głębokość nie była kluczowa, więc skończyło się na wycięciu większości powtórzeń dość wysoko, ale skończyło się na tym, że wykonałem 255 na 44 powtórzenia.

W dzisiejszych czasach większość moich finisherów opiera się na niektórych hardcorowych kondycjonowaniu: wzgórzach, Prowler, pracy na sankach itp. Teraz robię te czynności cały czas, ale to sposób, w jaki je wykonujesz, sprawia, że ​​jest to prawdziwy finiszer. Zwykle raz w miesiącu mam jakiś głupi lub szalony cel związany z Prowlerem lub Wielkim Wzgórzem.

Big Hill to jedna z dwóch skoczni, na których biegam - oczywiście, The Big Hill to sukinsyn. Obecny rekord w sprintach na The Big Hill, sześć lat, należy do twojego - skurwysynu - naprawdę. Teraz kłopoczę się tylko liczeniem rekordów osób, które mają jakąś rozpoznawalną masę mięśniową, a nie typów biegaczy długodystansowych, którzy aspirują do wyglądu Davida Beckhama. Każdy może biec, ale nie każdy może w sumie biegać na poziomie Elite i biegać.

Ale celem tego lata jest zrobienie 10 sprintów pod górę The Big Hill. Jak kilku moich towarzyszy może poświadczyć, The Big Hill założy splątane dredy na twoje jaja, zanim rzuci cię na kolana.

Teraz nie ma rymu ani powodu dla kończenia warunkowania. Nie powinno być. Nie ma postępu. Po prostu JEST. Jeśli więc szukasz wskazówek, co wybrać lub jak wybrać, zacznij szukać w swoim umyśle. Albo po prostu mieć bardziej chory umysł.

Zwykle myślę o naprawdę szalonych rzeczach, kiedy spaceruję z psem lub siedzę przy telefonie w pracy, prowadząc interesującą dyskusję na temat złożoności napięcia pasma. Sugeruję, kiedy przychodzą do Ciebie pomysły, zapisuj je, a kiedy nadejdzie odpowiedni czas (to po prostu oznacza „kiedy tylko masz na to ochotę”), wypróbuj je.

Podsumowując, w większości wypadki są po części szalone, po części zabawne i wszystkie głupie. Ale to jedne z najlepszych i najbardziej zapadających w pamięć wyczynów siły, przez które kiedykolwiek przejdziemy. Problem ze słabymi ludźmi (lub tak naprawdę z tymi, którzy nie odnieśli sukcesu) polega na tym, że są zbyt przestraszeni, aby kiedykolwiek próbować ukończyć szkolenie lub życie.

To, czy umieścisz to w swoim treningu, zależy zwykle od tego, jak daleko jesteś od zawodów (nie używaj tych rzeczy, jeśli przygotowujesz się do spotkania lub pokazu) lub jak szalony chcesz się stać. W większości przypadków naprawdę, naprawdę dobre są robione z partnerem treningowym, który jest tylko kutasem lub zaczyna gadać bzdury. Ale tak jak powiedział mi kiedyś Kenny Rogers w pijackim odrętwieniu, musisz wiedzieć, kiedy je trzymać i wiedzieć, kiedy je spasować.

Poddawanie się presji rówieśników jako osoba dorosła jest żałosne.

T Nation: Uwielbiam przeciągania linek z niskim paskiem. Co o nich myślisz? Słyszałem również, że możesz wykonać ich wersję do ciągnięcia na sankach, która również podwaja się jako GPP. Twoje myśli?

Moje myśli? Meh. Następne pytanie.

W porządku, oto umowa. Jeśli masz zamiar ćwiczyć, najlepiej przestań marnować czas i zacznij ćwiczyć huśtawki z kettlebellami lub hantlami. Oferują nie tylko większy zakres ruchu niż przeciągnięcia, ale także ruch całego ciała z odrobiną popu biodrowego na górze.

Kiedy po raz pierwszy wprowadzono mnie do przeciągania, byłem niesamowicie rozczarowany. Aby uzyskać jakikolwiek efekt, powtórzenia musiały być wykonywane bardzo wysoko, a ciężar był frustrująco ograniczony ze względu na fakt, że nie można obciążyć ćwiczenia większą masą, niż jest to możliwe przy ustawieniu pozycji. Ale i tak je zrobiłem, ponieważ wielu silnych ludzi przysięgało na nie i założyłem, że muszą mieć jakieś magiczne właściwości.

Patrząc teraz wstecz, powinienem był po prostu trzymać się zszywek: dzień dobry, unoszenie szynki pośladkowej, odwrócone nadmierne rozciąganie, unoszenie pleców i martwy ciąg na prostych nogach.

Jednak kettlebell i huśtawka z hantlami są bardzo dobrą alternatywą. Nie tylko uzyskujesz pracę w dolnej części pleców, ścięgien podkolanowych i pośladków, ale także twoje pułapki otrzymują zdrową stymulację.

Duży problem, który widzę, gdy ludzie to robią, polega na tym, że nie wykonują wystarczająco dobrych jakościowo powtórzeń; ich górne plecy nie są wystarczająco mocne, aby ustabilizować ruch w dół ciężaru i używają zbyt dużo angielskiego dla górnej części ciała.

Jasne, próbowałem przeciągać sanie jak szarpanie dla GPP. Nie mój kubek sików. Przepraszam przyjacielu, ale nie szarpię się, jeśli chodzi o pracę na sankach. Uważam, że sanki zostały zaprojektowane tak, aby były obciążone tak dużym ciężarem, jak możesz sobie z nimi poradzić, i pchane lub ciągnięte, aż zwymiotujesz na swoje ulubione buty. Przeciąganie się saniami jest jak karmienie rekina tygrysiego krakersami dla zwierząt - całkiem cholernie bezcelowe.

T Nation: Czytałem, że wyciskanie na ramię pomoże ci w wyciskaniu na ławce, ale coś przeciwnego niekoniecznie jest prawdą. Cholernie nienawidzę naciskać na ramię, nie mogę być silny. Co ja robię źle?

Przede wszystkim pamiętaj, że nacisk na ramię jest prawdopodobnie najwolniejszy z czterech głównych ćwiczeń (przysiad, ławeczka, martwy ciąg, nad głową a).k.za. prasa wojskowa). Więc musisz być bardziej cierpliwy z tym podnoszeniem i musisz jechać wolniej pod względem progresji. Po prostu nie wzrośnie jak wyciskanie na ławce, tak jak wyciskanie na ławce nie będzie rosło tak szybko, jak martwy ciąg.

Ale wyczuwam frustrację pochwową w twojej wiadomości, więc oto dwie rzeczy, które wydawały się bardzo pomagać innym, gdy ich ramiona naciskają:

Przyjmij inną postawę. Niektórzy ludzie zgłaszali większą stabilność i lepsze wyniki przy rozłożonej postawie (jedna stopa przed drugą). Mój dobry przyjaciel, Ryan Goldstone, zmienił pozycję i natychmiast wykonał pięć kolejnych powtórzeń swojego poprzedniego rekordu.

Złap za kierownicę fałszywie. Nauczyłem się tego od Jima „Smitty'ego” Smitha z załogi Diesel. Wiele lat temu Smitty i ja rozmawialiśmy o wyciskaniu z góry i powiedział mi, że znacznie lepiej radził sobie ze ścieżką i siłą gry, używając „fałszywego” uchwytu (kciuki nie obejmują drążka). Podczas gdy wielu wojowników klawiaturowych twierdzi, że jest to niebezpieczne, uważam, że jest to niewiarygodnie bezpieczne i znacznie wygodniejsze. W rzeczywistości fałszywy uchwyt był jak jeden z tych trojanów magnum - czuł się świetnie od pierwszego razu, gdy go użyłem. Czas regulacji był zerowy.

Oprócz poprawiania formy, wiele osób musi po prostu uczynić to priorytetem w swoim treningu i nie traktować tego jak kolejnego ćwiczenia pomocniczego. Oto nowy pomysł: postaraj się, aby był tak ważny jak wyciskanie na ławce. Widziałem, że sama ta mała zmiana w sposobie myślenia robi wielką różnicę, ponieważ teraz Tobie bardziej zależy.

T Nation: Ilekroć próbuję poprawić kondycję, tracę siłę w górnej części ciała. Wiem, dlatego wielu trójboistów nie jest szczupłych, ale musi być coś, co mogę zrobić, aby temu zapobiec. Jakieś pomysły?

T Nation: I proszę, nie dawaj mi tej bzdurnej odpowiedzi: „Musisz wybrać cel, albo poprawić swoją siłę, albo kondycję.„To wykręt. Wielu graczy NFL jest absurdalnie silnych i szybkich i pochylać się.

Cóż, muszę powiedzieć, że podziwiam Twoje dążenie i cele, ale spójrzmy na to z innej strony:

Próbujesz porównać siebie i swój trening do treningu zawodowego piłkarza. To, miły panie, jest absolutnie opóźnione. Ale dam ci darmową przepustkę, tylko dlatego, że trochę mi przykro z powodu kogoś tak beznadziejnie urojenia, na jakiego wyglądasz. Po prostu nie wysyłaj mi żadnej ze swoich teorii spiskowych „pomógł Elvisowi w przeprowadzeniu 11 września”, okej?

W każdym razie zamierzam zgadywać, że prawdopodobnie jesteś sfrustrowany spadającą siłą w trakcie bieżącego cyklu treningowego (który dla większości ludzi trwa około dwóch tygodni, zanim poczujesz się sfrustrowany i przejdziesz do następnego dużego programu). czytaj o Internecie) i nie zdajesz sobie sprawy, że twoje ciało zajmie trochę czasu, aby przyzwyczaić się do zwiększonego obciążenia pracą, które na nie nakładasz.

Posłuchaj Corky, gracze NFL (lub jakikolwiek zawodowy sportowiec) nie decydują się na wzięcie udziału w wielkiej lidze w dniu, w którym kończą szkołę średnią lub college. Istnieje niezwykle długi, prawie trwający całe życie proces budowania, który pozwala im uderzać głowami największych i najlepszych.

Pozwólcie, że użyję siebie jako przykładu, abyście mogli zorientować się, jak wygląda ponad pięć lat futbolu w college'u pod względem obciążenia treningowego.

Styczeń - marzec: poranne kondycjonowanie, zwykle seria wyczerpujących obwodów wykonywanych w ciągu godziny. Większość ludzi zwymiotowała i wpadła na ziemię. Trwa to trzy dni w tygodniu. Podnosisz także cztery dni w tygodniu.

Sezon wiosennych balów: trening zaczyna się o 6 rano i trwa około dwóch godzin. Kondycjonowanie wykonywane po każdym treningu. Podnoszenie od trzech do czterech dni w tygodniu.

Wiosenny bal do końca szkoły: Trenuj cztery dni w tygodniu, trzy do czterech dni w tygodniu.

Sesje letnie: podnoś cztery dni w tygodniu, biegnij cztery dni w tygodniu, 7 ćwiczeń na 7 dziennie.

Przed sezonem: dwa do trzech treningów dziennie. Podnoszenie jest minimalne ze względu na intensywny harmonogram ćwiczeń.

W sezonie: zależy to od trenerów i szkoły. Podnosiliśmy trzy dni w tygodniu. Ciężkie treningi (uderzenia) we wtorek i środę, czwartek to półpady, ale nadal dużo biegałeś. Kondycjonowanie było trudne we wtorek i środę. Niedziela była zwykle biegiem na jedną milę i pracą na basenie. Każdy trening zaczynał się od 10-15 minut dynamicznej rozgrzewki.

Większość ludzi, którzy grali w piłkę w college'u, najwyraźniej najpierw grała w liceum. Wiele razy bieganie było bardziej intensywne i szalone w liceum. Większość piłkarzy uprawiała też inny sport. Tak więc przez około 10 lat zbudowali tę niesamowitą podstawę kondycji i zdolności do pracy. Innymi słowy, ich ciała przystosowały się do tego.

Więc mój sfrustrowany przyjacielu, radzę ci dać sobie 10 pieprzonych lat z powyższego, jeśli chcesz, aby twoje ciało reagowało jak profesjonalny sportowiec. Do tego czasu wybierz JEDEN cel i idź do niego. Służenie dwóm panom nie zaprowadzi cię tam, gdzie powinieneś.

To nie znaczy, że nie możesz być w formie i być silnym. Ale problem z chęcią obu jest następujący:

Co jest mocne? Co jest „w formie”?

Mam bardzo jasne wyobrażenie, co to wszystko dla mnie znaczy. wiem dokładnie co myślę, że to znaczy być silnym. wiem dokładnie co dla mnie znaczy być w formie. Ale to tylko ja. Co jest dla ciebie mocne? Co jest dla ciebie w formie? A co ważniejsze, co oznacza dla ciebie bycie „silnym ORAZ w formie”?

Zdefiniuj każdy z nich za pomocą CLEAR numerów i wydajności. Im bardziej szczegółowe, tym lepiej, żadne z tych bzdur typu „Chcę być silny i wyglądać na oszukanego”. Wiem, że zacząłem się tutaj trochę stykać, ale zawsze musisz wiedzieć, czego chcesz, zanim poświęcisz się temu zadaniu. W przeciwnym razie marnujesz tylko swój najcenniejszy towar: swój czas.

I wreszcie, lepiej bądź gotów oddać krew, aby dostać to, czego chcesz.

T Nation: Rzadko już robię szerokie ławki. Mam szerokość ramion lub około 14 cali. Wiem, że to obniża moją maksymalną siłę, ale czuję się o wiele łatwiej na moim ramieniu. Co robisz?

Cóż, jestem z tobą w tej sprawie. Przeszedłem na wszystkie metody zaciskania ścisłego i nie miałem żadnych problemów. Lepiej jest wyciskać kilka funtów mniej przez 20 lat niż raz wyciskać na dużej ławce i przez resztę życia ograniczać się do hantli, maszyn lub w ogóle nic.

Większość ludzi, którzy robią ławkowanie z szerokim uchwytem i przechodzą na ściślejszą wyciskanie, początkowo spadnie. Ale z biegiem czasu będziesz go tworzyć z powrotem. Myślę, że to niewielka cena za całe życie zdrowego wyciskania na ławce (i każdego wyciskania).

Jest kilka wybranych osób, które mogą naciskać szeroko przez długi czas (bez koszuli), ale ci ludzie są rzadką rasą. Najlepiej uczyć się od tych, którzy byli przed tobą i odnieśli kontuzje barku. I nie zapominaj, że złe ramię również ograniczy twoje kucanie.

Konkluzja: trzymaj się ściślejszego uchwytu.

T Nation: Uwielbiam wyciskanie desek, ale zwykle trenuję sam, więc utknąłem przy wyciskaniu szpilek w power rack. Czy to dobra zmiana?

Podczas gdy wyciskanie kręgli ma swoje miejsce w niektórych przypadkach programowania, większość ciężarowców (niekoniecznie kulturystów) znalazło większe przeniesienie do wyciskania na ławce z dobrą, staromodną wyciskarką do desek. Prasa do kręgli jest naprawdę dobra w pozwalaniu na podnoszenie ogromnej ilości ciężaru - na prasie do kręgli. Niekoniecznie przenosi się to na rzeczywiste wyciskanie na ławce z pełnym zakresem. Jest to więc dobre wzmocnienie ego, ale niewiele więcej.

Wyciskanie deski jest dobrym ćwiczeniem wspomagającym dla osób o dłuższych kończynach i ławki w koszuli. Uważaj tylko, żeby nie zamienić się w dobrą wyciskarkę do desek i gównianą wyciskarkę na ławce. Ci ludzie robią ogromne zyski na częściowych wyciągach tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, tylko po to, aby spróbować wyciskania na ławce z pełnym zakresem w dniu zawodów i poniosły porażkę. Jest to również widoczne na przysiadach do skrzyni i podciągnięciach na stojaku.

Częściowe powtórzenia mogą pomóc ludziom, ale nie skupiaj całego programu na wykonywaniu pół powtórzeń. Otrzymasz tylko połowę wyników.

T Nation: Dodatkowe pytanie od redaktorów

T Nation: Hej Jim, jesteś jak podnoszący moc odpowiednik Deepak Chopra. Daj nam coś inspirującego. Opowiedz nam o 10 rzeczach, których nauczyłeś się w 2009 roku?

Nienawidzę takich pytań. Czuję się weselej niż waltornia, kiedy tylko o tym pomyślę.

Ale skoro pytałeś, tego na pewno nauczyłem się w 2009 roku:

  • Jazda motocyklem przy 40 stopniowej pogodzie w ulewnym deszczu przez 400 mil nie jest inteligentna.
  • Jeśli chcesz zrobić gówno, obudź się, zanim wzejdzie słońce.
  • Zawsze staraj się wieść ciekawe życie. Wynoś się i skop komuś tyłek za to, co kochasz, i spraw, by gówno się stało. Miej życie, które warto umieścić na ekranie filmu lub w książce.

Uwaga: spieranie się w Internecie na dowolny temat jest najbardziej kurwa od interesującego, a jeśli myślisz, że byłby to fajny film, nie chciałbym oglądać twojej kolekcji DVD.

  • Jeśli ekspert od fitnessu jest cipką, podwajaj jego zalecenia.
  • Jeśli ekspert od fitnessu cię przeraża, zmniejsz o połowę jego zalecenia.
  • Decyzja o nieoglądaniu wiadomości to dobra oszczędność czasu.
  • Zapuszczanie wściekłej brody jest fajne.
  • Odmawianie kolacji / wieczornego wyjścia bez wymówki jest niesamowite. To twoje życie; rób co chcesz.
  • Słowa, według których należy żyć: „Kiedy jest jakaś wątpliwość, nie ma wątpliwości.”- z filmu Ronin.
  • Książki samopomocy są dla ludzi, którzy potrzebują czegoś więcej niż tylko książki samopomocy.

Jeszcze bez komentarzy