Biohacking cieszy się obecnie dużym zainteresowaniem, ponieważ jego pomysły często brzmią nowocześnie i ekscytująco.
Niestety, ten szum jest często zbyt dobry, aby mógł być prawdziwy, ponieważ wielu biohakerów opowiada się za praktykami, które prawdopodobnie są rozsądne, ale rozpadają się na drobne kawałki w obecności sprawdzonej nauki.
Oto trzy z najgłupszych biohacków:
Witamina C jest przeciwutleniaczem, który zwalcza wolne rodniki i ma inne funkcje regeneracyjne / wspomagające, takie jak pomoc w tworzeniu kolagenu (1). Witamina C utrzymuje również silny układ odpornościowy i zwalcza stany zapalne, dlatego twoi rodzice pompowali ci te pomarańczowe żelki witaminowe, gdy byłeś dzieckiem (2).
Jednak jego znaczenie jest często błędnie interpretowane, zwłaszcza w przypadku ludzi, którzy ostatnio są tak paranoikami w stosunku do wirusów. Z powodu nieporozumień dotyczących podstawowych składników odżywczych ludzie uważają, że więcej musi być lepsze. Społeczność biohackerska często zachęca ludzi do codziennego dawkowania tysięcy miligramów witaminy C, co sugeruje, że zyskujesz niewrażliwość na zarazki i wirusy.
Ale zwiększenie poziomu witaminy C ma znaczenie tylko wtedy, gdy masz niedobór. Więcej nie jest lepsze w normalnych okolicznościach.
Zalecana dzienna dawka to około 100 mg, ale optymalne zalecenia mogą sięgać 200 mg dla bardziej aktywnych osób (3). Wszystko powyżej jest generalnie niepotrzebne, chyba że jesteś chory lub trenujesz w ciężkich warunkach fizycznych (4,5).
Przeciętna osoba, która zjada kilka porcji owoców i warzyw dziennie, nie powinna mieć niedoboru, ale jeśli Twoja dieta konsekwentnie przypomina bezbarwne fast foody, oto kilka pokarmów bogatych w witaminę C do dodania. Jedzenie zaledwie dwóch z nich dziennie może zmaksymalizować korzyści związane z witaminą C:
Suplementacja dodatkową witaminą C oprócz już solidnej diety może być uzasadniona, jeśli uważasz, że musisz podjąć dodatkowe środki ostrożności, na przykład jeśli zamierzasz przebywać w pobliżu chorych ludzi. Ale przyjmowanie wykładniczych dawek z pewnością nie przyspieszy twojego układu odpornościowego do innego wymiaru, jak często twierdzą biohackerzy.
Co więcej, fizjologia pozwala tylko tyle „hakować”, zanim pojawią się konsekwencje. Na przykład wysokie dawki witaminy C w postaci suplementów mogą osłabić adaptację mięśni i siły, zarówno ostro, jak i długoterminowo (6,7).
Dlatego zawsze pamiętaj, że optymalne jest optymalne. Więcej nie oznacza dodatkowego optymalnego; oznacza to niepotrzebne lub nieoptymalne. Zdobywaj kilkaset mg dziennie, jedząc rośliny, ale zabijaj głupców i nie kupuj suplementów witaminy C w gigantycznych dawkach.
Sen polifazowy to termin używany do opisania praktyki spania kilka razy dziennie w krótkich seriach zamiast w sposób tradycyjny (sen jednofazowy). Te różne napady snu mogą być tak częste lub rzadkie, jak chcesz, ale chodzi o to, aby uzyskać mniej całkowitego snu, najwyraźniej osiągając lepsze funkcje poznawcze i produktywność.
Sen polifazowy jest uosobieniem faworyzowania szumu nad faktami. To jedna z tych rzeczy, które nie mają podstaw i logicznie nie mają sensu, a mimo to młodzi, łatwowierni ludzie często to wszystko przeskakują, ponieważ obiecuje im się niesprawiedliwą przewagę.
To znaczy, kto nie chciałby zyskać więcej produktywnych godzin dziennie?
Biohakerzy twierdzą, że wielofazowy sen jest optymalny, ponieważ dzieci i zwierzęta mają wielofazowe wzorce snu. Twierdzą, że dorośli ludzie zaprzeczają swojej naturalnej fizjologii, jeśli nie praktykują snu wielofazowego.
Niemowlęta z pewnością korzystają ze snu wielofazowego, ponieważ ich optymalny czas snu wynosi 17 godzin (8). Jeśli chodzi o argument dotyczący zwierząt, cóż, ludzie są zwierzętami, ale nasza fizjologia i styl życia są oczywiście inne.
Literatura naukowa nie tylko zniechęca dorosłych do snu wielofazowego, ale sugeruje, że może on być nieoptymalny. Na przykład pracownicy nocni, którzy notorycznie cierpią z powodu złej jakości snu, kumulują dług senny, który można naprawić jedynie poprzez spanie większej liczby nieprzerwanych godzin, a nie mniej godzin złapania za złapanie (9).
W innym badaniu studenci, którzy przyjęli wielofazowy harmonogram snu, byli powiązani ze słabymi wynikami w nauce (10).
Co więcej, nasze ciała po prostu nie są zaprojektowane do zakłócania snu. Każdej nocy wszyscy przechodzimy przez cykle snu, ale najlepiej je połączyć. Jeśli sen jest wielokrotnie przerywany, wpływa to na funkcje poznawcze zarówno w perspektywie krótko-, jak i długoterminowej (11). Nieregularne godziny pobudki są dosłownie klasyfikowane jako zaburzenie (12).
Jeśli chcesz osiągać najlepsze wyniki w życiu codziennym, nic nie przebije zalecanych 7-9 godzin ciągłego, wysokiej jakości snu - nie jest to rekomendacja wstrząsająca, ale taka, która przetrwała próbę czasu i badań (13,14).
Kawa kuloodporna to tak zwana magiczna mikstura kawy zmieszana z olejem kokosowym, masłem od krów karmionych trawą lub trójglicerydami o średniej długości łańcucha (MCT). Zasadniczo jest to kawa zmieszana z fantazyjnymi rodzajami tłuszczów nasyconych.
Podczas gdy wiele osób zachwyca się smakiem (okej, smakuje całkiem nieźle), proponowane efekty spalania tłuszczu i pobudzania mózgu są rażąco przesadzone. Kawa ma wiele zalet zdrowotnych, a kofeina może pomóc nieco zwiększyć wydatek energetyczny, ale dodanie tłuszczu nie daje jej żadnych magicznych mocy, zwłaszcza zdolności spalania tłuszczu (15,16).
To prawda, że MCT mają wyższy efekt termiczny niż inne tłuszcze nasycone, co oznacza, że podczas ich trawienia spalisz kilka więcej kalorii (17). Jednak nie omija to praw termodynamiki. Jeśli dodajesz kalorie do napoju, nadal dodajesz kalorie do dziennego spożycia.
Jakikolwiek efekt termiczny jest zbyt mały, aby zniwelować kalorie w napoju, zwłaszcza gdy ma stratosferyczne 450 kalorii na porcję. Ironia w rzekomym efekcie termicznym polega na tym, że zwykły mieszany posiłek wywołuje wyższy efekt termiczny niż kawa, a także dostarcza więcej witamin i minerałów (18).
Pij, jeśli lubisz smak, ale nie zakładaj, że pomoże Ci to schudnąć lub wzmocni mózg.
Jeszcze bez komentarzy